Zabawki drewniane wspomagające motorykę.

Ostatnio odwiedziła nas moja teściowa. Podobno bardzo się stęskniła za wnukiem. Nie przeczę, miała prawo się stęsknić, dawno jej już u nas nie było. A szkoda, bo teściową mam ekstra. Naprawdę. Przyniosła małemu zabawki drewniane, motoryczne. Zapytałam, co to znaczy, odpowiedziała, że zabawa nimi wspiera rozwój motoryki dziecka. No możliwe, ale aż tyle zabawek dla jednego dziecka? Przyniosła ich tyle, że starczyłoby dla średniej wielkości przedszkola. I dzieciaki wcale by sobie nawzajem zabawek nie wydzierały, bo starczyłoby dla każdego. Oczywiście zapytałam teściową, po co aż tyle tego przytargała, wystarczyłaby jedna zabawka. Nasz mały nie nudzi się tak szybko, ukochane zabawki "śpią" razem z nim w łóżeczku. A miałam podejrzenia, że jakby zobaczył wszystkie, to łóżeczko byłoby za małe... Nie zmieściłby się razem z zabawkami. No a teściowa na to, że zobaczyła w mieście sklep z szyldem "Zabawki drewniane motoryczne wyprzedaż". No i grzech byłby nie skorzystać.